środa, 24 lutego 2016

Boruto: Naruto the Movie

Ohayo! Dziś napiszę coś o nowym filmie "Boruto". Już na początku postanowiłam sobie, że obejrzę go, gdy skończę 1 sezon "Naruto" i będę na bieżąco z Shippuudenem. A że skończyłam 2 dni temu to mogłam zabrać się za filmy ;P
Ten post może być duuużym spoilerem, więc czytacie na własną odpowiedzialność XD
Jak pewnie się domyślacie, akcja dzieje się w czasach, gdy Naruto zostaje hokage, ma żonę Hinatę i dwoje dzieci - Boruto i Himawari. Większość bohaterów znalazło drugą połówkę i ma swoje dzieciaki. Nie wiedząc kim są jego rodzice, wiadomo czyje jest. No nic. Sasuke i Sakura również mają córkę - Saradę. 
Na początku filmu pokazany jest pojedynek Sasuke z jakimiś dwoma gościami. Zdobywa jakiś zwój i wraca do wioski. Warto zauważyć, iż wioska zmieniła się przez te kilkanaście lat. Zaczęła się unowocześniać. Szkoda. Lubiłam stare widoki... Miały taki fajny charakter. Boruto jest już geninem w drużynie z Saradą i Mitsukim pod opieką Konohamaru. Boruto (nie licząc wyglądu) jest przeciwieństwem ojca. Woli iść po łatwiźnie, w życiu nie chce być hokage itd. Ma żal do Naruto, że nie spędza wystarczająco dużo czasu z rodziną i często zamiast spotkać się osobiście, wysyła klony cieni. Na początku nie polubiłam tej postaci. Rozumiem jego uczucia, ale trzeba być trochę wyrozumiałym. Hokage nie ma łatwo.
W filmie, naukowcy stworzyli sprzęt, dzięki któremu możesz używać nie swoich technik. Działa to mniej więcej tak, że ktoś pieczętuje np. swojego rasengana w specjalnym zwoju. Ten się zmniejsza do wielkości ok. 4cm. Osoba na ma ręce coś w stylu bransolety. Do narzędzia wkłada się ten zwój i można użyć techniki (warto dodać, że to jednorazowe). Nowego narzędzia może używać każdy, nawet osoba nie będąca ninja. Według mnie to skrajna głupota. Takie cacko może przysporzyć wielu wrogów. nigdy nie wiesz, czym się zaatakują. Naruto jest przeciwny temu wynalazkowi, gdyż (słusznie) uważa, że w byciu ninja chodzi o to, by samemu dążyć do celu, bez ułatwień i oszukiwania. Boruto na złość ojcu, dostaje owy sprzęt od jednego z naukowców i chce go używać.
W filmie trwa egzamin na chuunina. Drużyna przekonuje Boruto, by wziął w nim udział, gdyż samemu mu się nie chce. Egzamin również ma trzy części (jak wcześniej), ale trochę się różnią. Nie było pisemnej. Nie będę opowiadała dalej, gdyż wszystko zdradzę...

Teraz będzie kluczowy spoiler, więc wolałabym, by przeczytały go osoby po obejrzeniu filmu. Dodam również, by poczekać do napisów. Na końcu będzie ważna scena.

Przed obejrzeniem, słyszałam, że po napisach będzie dalsza część filmu, która powie kim są rodzice Mitsukiego. Mitsuki od początku był tajemniczą postacią, o której nie wiele wiedzieliśmy. Słyszałam wiele głosów, że fani zdziwili się kim jest ojciec (czy matka) chłopaka. Przyznam, że już w pierwszych minutach filmu wiedziałam kto nim będzie. Łatwo poznać po oczach. Przecież to oczywiste, że Orochimaru ;P Skoro nic z nim nie zrobili, to znaczy, że gdzieś se polazł. Co w tym dziwnego, że ma dziecko? Bardziej mnie ciekawi kto jest drugim rodzicem (o ile istnieje). Rozbawiła mnie kwestia Sarady: Orochimaru jest ojcem, czy matką? Nie do końca wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale chyba chodziło o to, że  Orochimaru często przejmował ciała innych, no a jego "prawdziwa" forma to wielki biały wąż zrobiony z mniejszych węży (dziwnie brzmi, co nie?). Jest wiele tez na temat narodzin Mitsukiego. Zakładając, że przyszedł na świat w normalny, ludzki sposób, a Orochimaru jest ojcem, to matką może być Tsunade. Szczerze mówiąc, nie jestem przekonana. Może i się znali, ale dziewczyna była zakochana w Danie i nie sądzę, by tak szybko pokochała swojego starego wroga. Słyszałam propozycje, że Anko. W to jeszcze bardziej wątpię. Warto skupić się na wyglądzie Mitsukiego. Kogo wam przypomina? Oczy ma zdecydowanie po ojcu. Bladą cerę też. A włosy? Która kobieta miała białe włosy? Może to absurdalne, ale gdyby Orochimaru był matką? Białawe włosy miał Kabuto... W anime wszystko jest możliwe. Czuję się trochę zniesmaczona mówiąc coś takiego, ale jakaś szansa jest. Biorąc pod uwagę nieznajomość drugiego rodzica Mitsukiego i ograniczoną listę kandydatek na matkę, można również założyć, że powstał w laboratorium. Orochimaru mógł wszczepić mu swoje dna i czyjeś jeszcze (np. wspomnianego wcześniej Kabuto). Obecnie to bardziej prawdopodobne. Albo partnerka jest kimś kogo nie znamy i może nie żyje. Na razie się tego nie dowiemy ;(

To by było na tyle. Film jest całkiem niezły (dla fanów), ale spodziewałam się czegoś mocniejszego. Na razie w internecie film jest ze słabą jakością dźwięków. Jeżeli wam to nie przeszkadza, oglądajcie. Jeśli wolicie lepszą, lepsza wersja będzie chyba w lipcu tego roku.

           
 

 

 

1 komentarz: