piątek, 24 października 2014

Kaichou wa Maid-sama!

To anime dopiero zaczynam. Teraz mam czas, skoro skończyłam SAO i inne anime. Opowiada o Misaki - prawie normalnej dziewczynie chodzącej do szkoły koedukacyjnej. Jest jej przewodniczącą i... nienawidzi płci przeciwnej. Wcześniej była to szkoła tylko dla chłopaków. Z czasem zmieniono to i zaczęły pojawiać się dziewczyny, ale stanowiły mniejszość. Chłopcy zawsze robili im głupie żarty. Jednak Misaki zmieniła to. Stała się ich "nadzieją" i zaczęła gnębić chłopców. Wszyscy przedstawiciele płci męskiej bali się jej w szkole. Poza tym dziewczyna jest niezwykle silna i lubi brać wszystko na siebie. Jednak ma swój sekret. Jej rodzina jest biedna, więc po lekcjach pracuje w kawiarni, gdzie kelnerki przebierają się za pokojówki. Niestety, jednego dnia będąc w pracy, napotyka się na Usui Takumiego - najprzystojniejszego chłopaka w szkole, którego szanują wszyscy chłopcy, a według Misaki jest niezwykle irytujący.

 

 

 




Special A

Niedawno zaczęłam nowe anime i dziś je skończyłam. Jeśli lubicie romanse, komedie i szkolne to coś dla was! Opowiada o Hikari Hanazono, która od najmłodszych lat próbuje pokonać Takishime Kei. Zawsze chodzi do tej szkoły co on itd. Tym razem poszła za nim do najlepszej szkoły Hakusenkan i trafiła do najlepszej klasy nazywanej Special A (S.A). Może w niej być tylko siódemka osób. Wszyscy są bardzo zdolni. Osobiście każdego z nich uwielbiam. Hikari jest trochę zaślepiona swoją ambicją i nie widzi, że Takishima jest w niej zakochany...
Obejrzałam już sporo anime i każde z nich jest świetne XD
Mam nadzieję, że wam się spodoba.
Przy każdym odcinku śmiałam się do łez. Niektóre miny są po prostu... Tylko mają nie proporcjonalnie długie nogi. W pierwszych odcinkach mnie trochę raziły, ale potem zapomniałam o tym.

  
  

 

To tyle o Special A.




środa, 15 października 2014

Sword Art Online

Miałam chwilę czasu i postanowiłam obejrzeć jakieś nowe anime. Moja przyjaciółka dużo o nim mówiła, więc wybrałam SAO, czyli Sword Art Online.
Opowiada o 16 letnim chłopcu Kazucie Kirigayamie (pseudonim Kirito), który bardzo lubi gry komputerowe. Stworzono nową grę MMORPG, która różniła się od pozostałych. Aby w nią grać trzeba było mieć specjalny "hełm" NerveGear. To takie coś, co się na głowę wkładało i przesyłało impulsy z mózgu.
W grze tworzyło się postać, chodziło po miastach, wykonywało zdania i zabijało potwory. Była to bardzo realistyczna gra. Jednego dnia, gdy wszyscy użytkownicy byli w grze, pojawiła się postać, która ponoć była twórcą gry. Powiedział, że nie wyjdą w gry dopóki jej nie przejdą. No i tak wszyscy utknęli w tym świecie bez możliwości wylogowania i powrócili do swojego normalnego wyglądu. 
Wiele osób zginęło, gdyż ktoś ściągnął im "hełm". No i aby było zabawniej, jak umrzesz w grze, umierasz naprawdę. 

 

 

 

Polecam! 
Jak wam idzie Sailor Moon Crystal? W ten weekend kolejny odcinek. A Fairy Tail?